Przykład szpecącego graffiti na urządzeniach.

Dbając o estetykę Rzeszowa strażnicy zwracają uwagę na pojawiające się na ścianach budynków i na innych obiektach graffiti. Napisy i rysunki, często wulgarnej treści, szpecą i szkodzą wizerunkowi Rzeszowa, dlatego Straż Miejska podejmuje działania zmierzające do niezwłocznego ich usunięcia.

Apelujemy do "artystów malarzy": nie malujcie bazgrołów na budynkach, ogrodzeniach, urządzeniach. Nie jest to ani ładne ani potrzebne, a szpeci Rzeszów, w którym wspólnie mieszkamy. Każdy budynek, skrzynka, ogrodzenie - ma swojego właściciela, który ponosi koszty zamalowania Waszego "dzieła".

Na pewno nikt z Was nie życzyłby sobie, aby ktoś nabazgrał na jego własności.

Osoba złapana „na gorącym uczynku”, bądź której można udowodnić, że namalowała napis lub rysunek niewątpliwie zostanie ukarana. Karą może być sporządzenie wniosku o ukaranie do sądu, który może zasądzić bardzo wysoką grzywnę i odnowienie np. elewacji.

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks Wykroczeń